Nie ma żadnej innej aktorki / innego aktora który mnie tak drazni, złości i irytuje. Jej gra aktorska, mimika twarzy, sposó
w jaki się śmieje, patrzy - nie. Nie znosze jej, i nie obejrzę już z nią filmu. Mimo że ciekawią mnie filmy w których gra, to
niestety, nie dam rady przez nią ich obejrzeć.
Nie wiem gdzie się tak zniechęciłam do niej - być może w speed. Nie wiem. Nie cierpię jej.
Proponuję napisać do Mike'a J. Nicholsa. Ładnie pociął SW:E1 usuwając (chyba) wszystkie sceny z Jar-Jar Binksem. Może tutaj też coś zaradzi;).