Mam duży dystans do Amerykanek i ogólnie do większośći pań urody
celtyckiej+germańskiej(USA,UK,NL,DE itd)..toteż dla mnie uroda tej pani budźi mieszanie
uczucia...seksowna szczupła laseczka z jednej strony z drugiej prezentuje androgeniczny typ
urody..czyli kobieta-facet,babochłop(kanciate rysy twarzy,podłużna twarz,kaciata,męska
szczęka)..chociaż S.B może akurat nie jest najlepszym przykładem takiej urody(jak na
warunki amerykańskie to naprawdę piękna kobieta i jak na te warunki kobieca) .. śmiem
twierdzić że taką cechę urody posiada i do pięknych Słowianek jej daleko